W czasach kiedy liczy się dynamizm, a klienci chcą dostać wszystko jak najszybciej, warto jest stawiać na efektywne rozwiązania. To dotyczy się również gabinetów kosmetycznych i salonów zabiegowych, oferujących wiele usług.
Minął już czas, kiedy większość kosmetyczek czy fryzjerów zatrudniała na recepcji osobę, która odpowiedzialna byłą bezpośrednio za obsługę. Obecnie coraz częściej to wykonujący zabiegi zmieniają się w „recepcji”, starając się jednocześnie realizować swoje standardowe obowiązki i witać klientów. Dla wielu (szczególnie początkujących) salonów inwestowanie w pracownika wyłącznie do odbierania telefonów i podawania kawy nie jest najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem.
Co więc pozostaje salonom? Automatyczne systemy rezerwacji. Jest to korzystne rozwiązanie zarówno dla przedsiębiorców, jak i klientów. Dlaczego? Nie można oczekiwać, że fryzjerka lub kosmetolog przerwą wykonywany zabieg, by odebrać telefon od klientki, która chce się umówić na kolejny. Ponadto, systemy dostępne są w nieporównywalnie niższej kwocie niż standardowa wypłata dla pracownika, a właściciele są w stanie zapewnić obsługę zamówień 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Eliminuje się również prawdopodobieństwo, że klient nie zostanie obsłużony, ponieważ dzwoni po godzinach pracy salonu.
Co jeszcze zyskują użytkownicy aplikacji i systemów rezerwacyjnych? Prostą obsługę – można je uruchamiać już z poziomu telefonu komórkowego. Jednocześnie stanowią one bazę klientów. To otwiera przed właścicielem biznesu szerokie możliwości remarketingowe. Przede wszystkim może on kierować informacje o wolnych terminach do ludzi, którzy znają już jego biznes oraz przypominać im o wizytach, co jest szczególnie cenne w momencie, kiedy za zabieg nie pobiera się przedpłaty. Dodatkowo, aplikacje i systemy pozwalają na ustalanie grafików pracowników i znacząco ułatwiają informowanie bezy klientów o ofertach.
Na rynku dostępnych jest kilka systemów rezerwacyjnych, z których korzystają usługodawcy. Ich ceny wahają się od kilkunastu do nawet 150 złotych miesięcznie. Od czego zależy cena? Przede wszystkim od okresu obowiązywania umowy i świadczeń w niej zawartych. Najtańsze opcje nie posiadają systemów integracji z zewnętrznymi platformami, nie mają możliwości ustawiania rabatów, wysyłania treści SMS do klientek, czy też obsługi wielojęzycznej. Ponadto, mają ograniczony dostęp i najczęściej mogą być użytkowane wyłącznie przez głównego administratora.
Specjalnie dedykowaną salonom urody aplikacją jest natomiast Beauty Last Minute. Już za 49,99 zł miesięcznie otrzymuje się dostęp do pełnych świadczeń z gwarancją zachowania ceny na kolejne miesiące. System można wypróbować za darmo nawet na 90 dni.
Obsługa klienta może być prostsza, niż się wydaje. Warto jest więc skorzystać z tanich i przystępnych możliwości, które pozytywnie wpłyną na prowadzony biznes.
Więcej o sposobach organizacji pracy salonów kosmetycznych będzie można dowiedzieć się podczas B2Beauty Trends Show. Event odbędzie się 6 maja 2021 na PGE Narodowym w Warszawie. Zarejestruj się już dziś!
Sprawdź nas także na Facebooku:
B2Beauty Trends Show Team